Ochłonęliśmy już nieco po ostatnio weekendzie szkoleniowym z Petrem i myślami jesteśmy już przy kolejnym (planowana data to 1-3 sierpnia, ale czekamy na potwierdzenie).
W międzyczasie nasze agilitowe maliny biegały pod okiem Magdy Łabieniec na seminarium organizowanym przez klub Agilifie. Było to pierwsze seminarium Szui, radziła sobie nieźle, ale jeszcze daaaaleka droga przed nią :)
Chili radziła sobie świetnie, szlifują z Karo detale.
Aneta była grzeczna cały rok, więc Pera pozwoliła jej wyjechać razem z nią na urlop :D Na tymże urlopie Pera zdobywała szczyty i dbała o figurę skacząc na trampolinie.
Tymczasem Drug i Tanto odpoczywają, zażywają orzeźwiających kąpieli w oczku wodnym i nieśmiało rozpoczynają sezon grzybowy:
Natomiast Nitro pojechał na "obóz przetrwania bez mamy" do Cioci Anety. Całymi dniami cierpi i tęskni za Magdą, można to zobaczyć tutaj: Klik
W najbliższym czasie planujemy wyjazd do Czech na trening obrony (piątek 27.06 i niedziela 29.06), również w niedzielę 29.06 Chili będzie się ścigać na zawodach agility. Trzymajcie kciuki!
Dalsze plany na wakacje to obóz IPO w Czechach (Iwona i Aneta), obóz agility z Magdą Łabieniec (Karo), wspomniane wcześniej seminarium z Petrem oraz na sam koniec wakacji (30-31/08) seminarium agility, również z Magdą Łabieniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz